Przeglądam właśnie swój pamiętnik . O nie ile ja tu
łez wylałam. Na kartkach były widoczne krople po moich łzach. Czytam właśnie
kartki w ,których opisuję swoją pierwszą miłość . Ile razem już
przeżyliśmy ,ile wzlotów i upadków. Wspaniały dzień kiedy się spotkaliśmy.
Pamiętam jakby to stało się wczoraj ;
Był słoneczny dzień
ale było bardzo gorąco . Spaceruję sobie po bogatych dzielnicach w
Londynie . Kocham to miasto . W pewnym momencie zakręciło mi się w głowie .
Postanowiłam że usiądę na jakiś schodach. Gdy już spoczęłam na jakiś stopniach. Nie miałam pojęcia
gdzie jestem ani na czyich schodach siedzę nie obchodziło mnie to .
Oparłam się o oparcie i zamknęłam oczy .Chyba przysnęłam . W pewnym
momencie poczułam czyjąś dłoń na moim ramieniu . Podskoczyłam jak poparzona .
Obróciłam się o trzysta sześćdziesiąt stopni. W tym momencie byłam bardzo
blisko twarzy blondyna ,który był trochę wyższy ode mnie .
Uśmiechnęłam się lekko i nie wiedziałam co powiedzieć. Stałam jak wryta.
Chłopak spojrzał się na mnie takim dziwnym wzrokiem jeszcze żaden chłopak nie
patrzył się tak na mnie . Byłam w szoku. Był jest przystojny. Jego poliki były
czerwone a oczy niebieskie. Od razu zakochałam się w nim. Ubrany był w polówkę
w kolorze niebieskim. Spodnie były również długie i w odcieniu
jasno-niebieskim . Ramiona miał umięśnione . Jego cera była blada . Jak widać
nie miał czasu na opalanie się. Staliśmy w ciszy przez 5 minut patrząc sobie
prosto w oczy . Aż wreszcie przemówił ;
N- Cześć. Coś się
stało ?- zapytał zaniepokojonym głosem .
T - Nie to znaczy
wcześniej zakręciło mi się w głowie i postanowiłam że gdzieś sobie usiądę
. Przepraszam jeśli zablokowałam ci przejście .Już sobie idę – powiedziałam to
strasznie szybko .
N- Poczekaj. Nie mogę
cię tak puścic a co jak ci się stanie ? Miał bym cię na sumieniu. Chodź do mnie
. Posiedzimy sobie w trochę zimniejszym pomieszczeniu .
W tym czasie chłopak
złapał twoją rękę i szliście w kierunku jego drzwi. On otworzył je i usiedliśmy
na dużej kanapie. Gdy weszłam do jego domu poczułam jak świeże i
pachnące kwiatami powietrze dmucha moją twarz. W tamtym momencie
poczułam się jak w niebie. Chłopak pokazał mi ręką żeby usiadła na kanapie i
powiedział’ Rozgość się ‘ Po tym poszedł do kuchni . Usiadłam grzecznie i
zaczęłam się przyglądać salonowi . Był urządzony bardzo nowocześnie i
bardzo drogo. Jedyną rzecz jaką przykuły moją uwagę to duży telewizor
,który miał około 50 cali. Wisiał on na ścianie. Pod nim leżał xbox i
sterta gier , przypuściłam że te gry są o piłce nożnej .Po lewej stronie
blisko kanapy była komoda na której było masa zdjęć. Naprzeciwko komody
były schody na górę. Niedaleko mebla były również ciemno
brązowe drzwi. Pokój był w kolorze jasno żółtym. Kanapa i fotele ,które były po
obu stronach zaraz obok kanapy , były w kolorze białym. Z prawej strony były
duża szafa. Nie przyciągała wzroku ponieważ była w odcieniach żółtych
.’Dziwnie ‘. Pomyślałam sobie gdy poraz pierwszy weszłam do tego domu
.Przyglądałam się w ciszy telewizorowi .Moje rozmyślenia rozwiał gdy wszedł do
salonu z dwiema szklankami soku. Gdy podał mi szklankę poczułam jak sok
musiał być zimny. Upiłam łyk . To była chwila rozkoszy w tak upalny dziń.
T- Lubisz grać w
piłkę ?Widać że ją uwielbiasz bo widzę że masz dużo gier związanych z piłką
nożną. Osobiście też ją uwielbiam.- uśmiechnęłam się
N- Kocham w to grać
.Już jako mały chłopak grałem. Piłka zawsze mnie pasjonowała. A ty grasz w nią
?- zapytał zaciekawiony
T- Oczywiście że tak
i to od około 7 lat .
N- Wow . Może
pójdziemy i zagramy sobie małego mecza ? Ale to kiedy indziej . Dziś jest za
gorąco.
T- Oczywiście że
zagramy . Przykro mi ale przegrasz – powiedziałam to i przygryzłam jedną wargę
.
N- Zobaczymy –
powiedział to i podniósł jedną brew .Wyglądał wtedy tak pociągającą nie mogłam
mu się oprzeć . Natychmiast przestałam przyglądać się jego oczom i
wstałam . Podeszłam do jakiejś szafy i zaczęłam rozmyślać nad
sensem jej bycia w tym pomieszczeniu .Chłopak do mnie podszedł i
przytulił się do mnie od tak . Tuliliśmy się przez dobre paręnaście minut
.Potem zaczęliśmy rozmawiać i to do końca dnia . Cały czas śmialiśmy się
albo jedno coś odwalało albo drugie. Wieczorem oboje zgłodnieliśmy i poszliśmy
zrobić sobie coś do jedzenia . On chciał pójść do knajpki i jeść
niezdrowe jedzenie. Nie pozwoliłam mu na to . Zrobiliśmy wspólnie pyszne
kanapki . Zajadaliśmy się nimi siedząc i oglądając horror . Bałam się
strasznie go . Ale Niall cały czas trzymał moją rękę czułam się wtedy
bezpiecznie . Tak jakby nie istniało zło .Zasnęłaś oparta o jego ramię.
Rano zerwałaś się z
kanapy. Byłam przerażona. Zapomniałam o całym świecie dla niego . Opuściłam
nawet trening ,którego jeszcze nigdy nie opuściłam. Pocałowałam go
w czółko i poszłam się odświeżyć. Jakimś cudem znalazłam łazienkę. Szczęka mi
opadła gdy ją zauważyłam. Była w kolorze czarno białym. Wszystko lśniło
nowością i świeżością. Był tam duży prysznic ,który z łatwością pomieścił by
dwie osoby jak nie trzy. Wtedy zaczęłam rozmyślać o różnych zboczonych
rzeczach. Ale zaraz się ogarnęłam z tą myślą .Jakieś 2 metry dalej stało
ogromne lustro na pół ściany. Pod lustrem była również duża umywalka .Ta
łazienka nie różniła się niczym od innych może tym że jej sprzęty były drogie.
Po szybkim odświeżeniu poszłam do kuchni i przyszykowałam mu coś do jedzenia.
Położyłam to na stoliku w salonie tam gdzie smacznie spał. Napisałaś mu
karteczkę w którym zamieściłaś swój numer telefonu i przeprosiłam że muszę iść
już. Po napisaniu listu wyszłam cichutko. ‘
Ach ! Tak to był piękny dzień.
Ile ja z nim przygód przeżyłam . Przekręciła parę kartek i przypomniałam
sobie jak poprosił mnie o chodzenie.
‘Była zima. Poszliśmy się przjeśc.
Spotykaliśmy się już od dawna dzień w dzień. Czasami były wyjątki bo miał próby
. Ale czekałam spokojnie. Widziałam jak on kocha to robić więc nie
przeszkadzałam mu w tym. Szliśmy przed siebie nie obchodziło nas gdzie idziemy
, najważniejsze było dla nas żebyśmy byli ze sobą. W pewnym momencie wzięłam
śnieg i zaczęłam wcierać śnieg w jego twarz. Wrzasnął jak poparzona mała
dziewczynka . Zaczęłam uciekać . Niestety Horan był szybszy .
Złapał mnie i przewróciliśmy się na śnieg. Przytuliłam się do niego
mocno. Złapałam jego ręce przez to nie mógł mi wetrzeć śniegu w twarz.
Patrzyliśmy sobie w oczy . Był taki romantyczny klimat. I w tamtym momencie
jego chłodne usta zetknęły się z moimi rozpalonymi wargami . Poczułam wtedy że
mam motyle w brzuchu i że jestem najszczęśliwszą dziewczyną na świecie.
Odwzajemniłam mu pocałunek. Znów zaczęliśmy patrzeć sobie w oczy.
Postanowiliśmy ze zrobimy aniołki na śniegu i je zrobiliśmy. Gdy wstawaliśmy
zrobiło mi się zimno. Chłopak przytulił się do mnie mocno i szepnął do ucha ‘
Wracajmy. Choc do mnie rozgrzejesz się ‘ Pokiwałam głową na znak tak. Do jego
domu trafiliśmy bardzo szybko. W przeciągu 5 minut . W jego domu usiedliśmy na
kanapie. Przyniósł nam ciepłe kakao . Piliśmy sobie i się śmialiśmy. Jej jaki
on ma zaraźliwy i zabawny śmiech .Powiedziałam głośno a nie miałam w
planach tego mówić . Niall uśmiechnął się uroczo i musnął moje usta. Bez
świadomie mu odwzajemniłam. W pewnym momencie Horan z poważniał . I
spojrzał mi się prosto w oczy i powiedział
N- Wiesz że
znamy się nawet długo . A ja od początku jestem w tobie zakochany. Czuję że
jesteś tą jedyną . – po tych słowach cię zamurowało. Nie wiedziałaś co
powiedzieć. Musnęłaś jego usta i powiedziałaś
T- Czuję do ciebie to
samo. – rzuciłam się w jego ramiona.
N- Proszę cię zostań
moją dziewczyną . Zgadzasz się?- powiedział to z zachrypniętym głosem
T- Oczywiście że tak.
Resztę dnia
spędziliśmy leżąc ,całując się i przytulając.
Teraz mamy oboję po
60 lat, jesteśmy razem. Kocham go nadal i nie przestanę kochać . Jesteśmy
małżeństwem od 35 lat . Mamy 2 wspaniałych dzieci. Mogę teraz powiedzieć że
odnalazłam swoją drugą połówkę. Nie kłócimy się w ogóle. Teraz czuję że mogę
spokojnie umrzeć .
Hej . Macie tu kolejny imagine ale z Niall'em .Prosimy o więcej komentarzy , to nas motywuje . Przepraszamy za jakiekolwiek błędy . Życzmy miłego czytania ;)
CZYTASZ = KOMENTUJ !
Rati ♥
fajne ;-)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten imagin. :) Umiesz tworzyć, ale musisz popracować nad pisaniem w jednej, określonej osobie. Chodzi o to, że na przykład piszesz w pierwszej osobie, a potem w trzeciej albo drugiej... Wiesz o co mi biega? :)x Ale tak to mi się strasznie podoba! :D
OdpowiedzUsuń@TheIrishsWife
Wiem o co chodzi , pisałam to na szybko i nie zwracałam uwagi na to . Przepraszam ale mam nadzieje , że kolejne imagine będą lepsze ; )
Usuństrasznie mi się podoba. ;D super piszesz, więc muszę zacząć cię obserwować :D czekam na kolejny!
OdpowiedzUsuń@macgirl200