sobota, 25 sierpnia 2012

Imagine z Louis'em


Ostatnio całymi dniami siedzisz w domu. Pokłóciłaś się ze swoją najlepsza przyjaciółką. Nienawidziłaś takich sytuacji. Nie chciałaś znowu zostać sama. Przypominasz sobie wasze wspólne chwile. Były cudowne  było ich tak dużo że mogłaś o nich myśleć godzinami. Kochałaś ją. To była wasza pierwsza kłótnia. Nie wybaczysz sobie tych słów ,które mówiłaś. Zaczęłaś płakać . Tęskniłaś za nią. Nie chciałaś tego. Dostałaś telefon . Twoja jedyna i najlepsza przyjaciółka miała wypadek leży w szpitalu. Biegiem się ubierasz  i wychodzisz . Szłaś 10 minut. Byłaś przerażona. Nie wiedziałaś  co się stało.  Dowiedziałaś się gdzie ona leży. Pędem tam pobiegłaś. Leżała .  Na twarzy miała siniaka ale to dużego. Była nieprzytomna. Bałaś się. Wtedy dostałaś sms.;’ Witaj piękna J. Co powiesz na spotkanie w centrum handlowym za pół godziny ?xx’ Nie znałaś tego numeru. Ale odpisałaś’ Niestety ale nie mogę. Moja przyjaciółka leży w szpitalu . Nie opuszczę jej’. Siedziałaś przed salą . Nie pozwolili ci wejść .Postanowiłaś usiąc przed salą i czekac . Po pół godzinie. Przyszedł i usiadł obok ciebie Louis Tomlinson. On był twoim marzeniem. Uśmiechnął się do ciebie  i pocałował cię w czoło. Płakałas a on zaczął ocierać twoje łzy. Zaczełaś go wypytywać skąd się tu wziął i skąd cię zna. Uśmiechnął się i zaczął opowiadac. Powiedział że twoja przyjaciółka go spotkała i dała mu twój numer telefonu oraz pokazała mu jej zdjęcia. Wymieniała mu również twoje wady i zalety. Powiedziała m\mu wszystko o tobie. A ty tak ją potraktowałaś. Zaczęłaś wyzywac od głupich szmat i dziwek. Bo wiele osób ci to mówiło . A ty głupia posłuchałaś ich a nie jej. Zaczełaś płakać jeszcze bardziej. W pewnym momencie lekarz wyszedł z Sali i powiedział że wyjdzie z tego.  Byłaś taka szczęśliwa że rzuciłaś się na Lou i zaczęłaś go przytulać ze szczęścia. Po godzinie pozwolili wam wejść do niej . Obudziła się . Podeszłaś do niej i złapałaś ją za rękę . Ona uśmiechnęła  się na twój widok.  A  gdy zauważyła Lou idącego za tobą, wtedy pisnęła ze szczęścia. Zaczełaś ją przepraszać  a ona rzuciła się na ciebie i powiedziała ci że wybacza. Byłaś szczęśliwa. 
Lou- Widziałem ją na zdjęciu(pokazuje na ciebie). Wyglądała na ładną dziewczynę ale w realu jest przepiękna. – po tych słowach zaczerwieniłaś się.
T.P- Mówiłam ci !- uśmiechnęła się.
Ty- Przestańcie , zawstydzacie mnie J-powiedziałaś
Lou zaczął was rozśmiesac. Nie mogłyście , brzuchy was bolały od śmiechu. Po godzinie kazano wam wyjść i dac odpocząć trochę jej. Chłopak postawił że zabierze cię na  obiad. Stwierdził również że jesteś za chuda. 
 Mijały tygodnie. A ty  przez ten cały czas pisałaś z nim sms i się spotykaliście. Nigdy nie podejrzewałaś że możesz tak bardzo kogoś pokochać. Twoja przyjaciółka była cały czas przy  tobie. Znów wszystko było dobrze. Zakochałaś się w nim. Był zabawny , słodki , opiekuńczy, miły a do tego zabójczo przystojny. Ideał myślałaś. Bałaś się tylko tego że on  nie czuje tego samego co ty. Obwiniałaś się że jesteś sierotą bo nie umiesz odczytywać znaków jakie ci pokazuje. Nigdy jeszcze nie miałaś chłopaka. Byłaś na koncercie  1D.  Lou zadedykował piosenkę. Powiedział ‘ Ona powinna wiedzieć kim ona jest. Te piosenkę dedykuję jej. Jest wspaniała i zakochałem się w niej’. Po tych słowach zrobiło ci się przykro bo pomyślałaś że ten dedyk dla kogoś innego. Popłakałaś się. Po  koncercie nie miałaś na nic ochoty więc poszłaś do domu. Położyłaś się na łóżku i póściłaś muzykę na cały dom. Miałaś gigantycznego doła . Po godzinie . Ktoś  zaczął pukac do twoich drzwi . Wysmarkałaś nos i podeszłaś do drzwi i otworzyłaś. Gdy Lou zauważył cię całą zapłakaną  domyślił się o co chodzi i popchnął cię lekko na ścianę i zaczął cię namiętnie całować. Ten pocałunek był wspaniały. Gdy chłopak skończył cię całować odwzajemniłaś mu go. Zaczęliście patrzeć sobie prosto w oczy. Louis zaczął swoim noskiem jeździć po twoim nosie. Spodobało ci się . Był taki delikatny. Musnełaś mu  usta. Chłopak uśmiechnął się szeroko po czym mocno się do ciebie przytulił. Jego perfumy były boskie. Usiedliście na kanapę.
Lou- Słuchaj dlaczego płakałaś ?-spytał się chłopak
Ty- Bo się zakochałeś w kimś … A tą osobą na pewno ja nie  jestem. Właśnie dla kogo za dedykowałeś piosenkę ?- powiedziałaś to tak szybko że na początku próbował cię zrozumieć po czym powiedział.
Lou- Ta piosenka była za dedykowana dla ciebie głuptasku !!Kocham cię! Jesteś śliczna ba przepiękna . Jesteś mądra , masz świetny charakter  a do tego zabawna . Ideał dziewczyny. Cieszę się cholernie że cię poznałem!- po tych słowach wtuliłaś się w niego . Nie mogłaś w to uwierzyć.
Ty- Hah ja ciebie również kocham  i nadal nie mogę uwierzyć w to że za dedykowałeś mi piosenkę. Dziękuję  bardzo – po tych słowach pocałowałaś go .
Lou- Dla ciebie wszystko . Mam dla ciebie skromny prezent.- wyjął pudełeczko , nie wielkie.
Ty- Kochanie nie musiałeś.- powiedziałaś
Lou – Musiałem! – W tym momencie  wyjął z pudełeczka bransoletkę  . Była śliczna. Miała zaczepione wszystkie rzeczy jakie lubisz, 1D , muzykę, koszykówkę, , pianiono i było serduszko  z tyłu było napisane Louis Tomlinson . Gdy to zauważyłaś uśmiechnęłaś się i pocałowałaś go znowu.
Lou- Zostaniesz moją dziewczyną ?- Po tych sowach pokiwałaś głową na znak tak i przytuliliście się. Następnego dnia napisaliście wspaniałą piosenkę o miłości. Która okazała się być hitem.
I żyliście długo i szczęśliwe . 

Hej , np to mamy następny imagine . Mam kilka pytań do was ; ) Więc , jak wiecie , albo nie 31 sierpnia jest dzień blogów , chciałyśmy dla was jakąś niespodziankę ale nie wiemy jaką , może wy macie jakieś pomysły ? Piszcie w komentarzach co byście chciały ; ) Postaramy się to spełnić . Chcecie być informowani o nastepnych imaginach ? podawajcie swoje twittery , gg lub dodajcie się do obserwujących bloga  . 
Chciałam wam powiedzieć , że ja Roksana założyłam nowego bloga z opowiadaniem o dziewczynie , która miała nieszczęście i wgl . Jest dopiero prolog , proszę zajrzyjcie i skomentujcie , chce wiedzieć czy wam sie podoba  ; ) a to link -  http://the-future-starts-today-not-tomorrow.blogspot.com/

CZYTASZ=KOMENTUJ ! 

Rati ♥ 

2 komentarze: